⏰ 5 minut czasu czytania
Strona główna » Blog » lobbing »
Jeszcze nie tak dawno słowo lobbing i lobbysta nie były zrozumiałe w polskim społeczeństwie.
Zanim zaistniały w pełni na scenie gospodarczej i politycznej, zostały obarczone licznymi negatywnymi stereotypami.
Lobbing nawet dzisiaj po ustanowieniu ustawy: Ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa kojarzy się z korupcją, manipulacją, szantażowaniem decydentów i z wieloma innymi negatywnymi społecznymi określeniami.
Stąd zagadnienie lobbingu i etyki to w potocznej świadomości zwroty sprzeczne, brzmiące jak oksymoron.
Jednym z podstawowych motywów wdrożenia wspomnianej ustawy była próba wyeliminowania pojawiających się na styku gospodarki i polityki wszelkich działań nieetycznych, pochodzących z szarej strefy.
Celem ustawy było ustanowienie takich legalnych reguł, które sprawią, że działania lobbingowe będą przejrzyste i nie będą wzbudzać niepotrzebnych negatywnych emocji w społeczeństwie.
Rozpoznawanie, analizowanie oraz stawanie wobec dylematów etycznych w praktyce lobbingowej to trzy aspekty etyczności tego zawodu.
Jednakże wdrożenie etycznych zasad w działalność lobbingową wymaga zdefiniowania takich terminów jak etyka i profesjonalizm.
Ponadto, zagadnienia takie jak normy i reguły etyczne wymagają dyskusji, prowadzonej wśród praktyków zawodu oraz teoretyków analizujących etyczne podstawy życia zawodowego.
Niejednokrotnie musiałem bronić profesji lobbysty, kiedy zostałem zmuszony do konfrontacji z wrogim sceptykiem sugerującym, że etyka i lobbing to zwroty przeciwstawne.
Krytycy potrafią dostarczyć nam mnóstwo najbardziej nieprzyjemnych aspektów popierających taką tezę.
Praktycy lobbingu cierpią więc z powodu złej reputacji opisywanej w opiniach zamieszczanych w prasie.
Być może należy dokładnej przeanalizować dlaczego znaczna część społeczeństwa dochodzi do konkluzji, że praktyka lobbingu ma charakter czystej manipulacji.
Budowanie zasad etycznych zawodu lobbysty staje się więc przyczynkiem do zmiany negatywnego nastawienia ludzi wobec tego typu działalności.
Ustawa o działalności lobbingowej a etyka zawodu lobbysty
Uchwalona 7 lipca roku 2005 regulacja prawna dotycząca działalności lobbingowej w Polsce powinna stopniowo zachęcać rzeczników interesu do podejmowania działań w sposób jawny i zgodny z prawem, gdyż gwarantuje im pewne prawa uzyskane z chwilą podejmowania formalnej działalności lobbingowej w sposób określony stosownym przepisami.
Innymi słowy, prowadzący działalność lobbingową w rozumieniu stosownych przepisów, mają dzisiaj zagwarantowany z mocy prawa dostęp do interesujących ich informacji, również poprzez kontakt z urzędnikami państwowymi, prawo do udziału w wysłuchaniach publicznych organizowanych przez resorty, konferencjach, podkomisjach i komisjach sejmowych oraz senackich, a także do udziału w posiedzeniach plenarnych parlamentu.
Nie jest też tajemnicą, że ustawa budzi liczne kontrowersje.
W opinii Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan ustawa nie rozwiązuje wszystkich problemów prawnych oraz społecznych związanych z lobbingiem, chociaż jej znacznie wynika z tworzenia legalnej możliwości powstawania firm lobbingowych podejmujących działania polegające na wpływie na podejmowane przez władze ustawodawcze decyzje w procesie stanowienia prawa.
W związku z tym agencja lobbingowa nie tylko ma możliwość legalnego podejmowania swojej działalności, ale ma także obowiązek działania zgodnie z przyjętymi w danym społeczeństwie normami społecznymi, w tym etycznymi.
W świetle obowiązujących w Polsce przepisów Konstytucji RP, w świetle uprawnień wynikających z przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej, każdy obywatel Rzeczpospolitej Polskiej ma dość szeroko zakrojone uprawnienia w tej materii.
Zatem celem regulacji prawnych dotyczących działalności lobbingowej było osłabienie szarej strefy działającej w tej dziedzinie oraz zachęcenie do uprawiania lobbingu w sposób jawny i przejrzysty.
Wizerunek lobbysty
Jednak przepisy regulujące prowadzenie działalności lobbingowej nie rozwiążą same problemów, z którymi boryka się ta dziedzina.
Aby zniszczyć negatywny wizerunek lobbysty – łapówkarza prawo musi być wzmocnione samoregulacją środowiska wykonującego działalność lobbingową, które we własnym interesie powodowanym zdobyciem zaufania odbiorców ich działalności i opinii publicznej musi być zainteresowane samooczyszczaniem się z patologii i związanych z nią pejoratywnych ocen kojarzonych z hasłem “lobbing”.
Pewne działania zostały już podjęte w roku 2003 wraz z powstaniem Polskiego Stowarzyszenia Profesjonalnych Lobbystów oraz przyjętego przez tą organizację Kodeksu Etyki Zawodowej Lobbystów.
Nic bowiem tak nie buduje wizerunku, jak przedstawiciele danego zawodu.
A lobbyści mają mnóstwo pracy: pokonać pejoratywny wizerunek, nauczyć polskie społeczeństwo czym zajmuje się lobbing, zbudować silne organizacje broniące dobrego imienia lobbysty, wdrażać w praktykę kodeks zawodowy, lobbować na rzecz poprawy istniejącego prawa dotyczącego działalności lobbingowej.
Lobbing powinien być działalnością prowadzoną nie tylko zgodnie z obowiązującym prawem, ale także zgodnie z powszechnymi normami moralnymi.
Wówczas ma szanse zniszczyć postrzeganą społecznie sprzeczność zachodzącą między lobbingiem a etyką działania.
Nie bez kozery stworzyłem swój Kodeks Etyki, który zawiera podstawowe normy, zasady i wartości etyczne, wyznaczające standardy postępowania.
Edukacja ważnym elementem postrzegania etyki w lobbingu
Ważną rolę odgrywa edukacja.
Istniejące studia w zakresie lobbingu już nie wystarczają.
Potrzebna jest systematyczna edukacja świata biznesu i polityki, dzięki której społeczeństwo będzie mogło zrozumieć, że etyczny lobbing jest w interesie społeczeństwa obywatelskiego, które w ten sposób, obok rzadkich wyborów politycznych, może wpływać legalnie na decyzje organów ustawodawczych i wykonawczych.
Lobbing w dalszym ciągu wzbudza wątpliwości etyczne
Brakuje także powszechnej wiedzy, jakie działania w systemie prawnym są dozwolone, a jakie nie.
Tym niemniej świadomość istnienia tego zjawiska bardzo się zwiększyła, a samo określenie weszło w ostatnich latach do potocznego języka.
Rośnie też zrozumienie, na czym polega lobbing
Wskazuje na to chociażby komunikat z badań CBOS Polacy o partycypacji w procesie stanowienia prawa i wpływie grup interesów na ten proces (2016 rok).
Wynika z niego, że ponad połowa Polaków (54%) kojarzy lobbing z reprezentowaniem wobec polityków interesów grupy lub organizacji (społecznej, politycznej) lub gałęzi gospodarki.
40% Polaków jest zdania, że lobbing polega na wpływaniu na decyzje polityków legalnymi metodami.
Co wskazują wyniki:
Wyniki wskazują, że stopniowo zmniejsza się – początkowo bardzo silna – pejoratywna konotacja lobbingu.
Mniej więcej połowa ankietowanych ma wiedzę o istocie i definicji tego zjawiska, zaś jego percepcja staje się bardziej neutralna, czytamy w raporcie pt.
„PUBLIC AFFAIRS W POLSCE – ROLA, STAN I PERSPEKTYWY„.
Lobbing i etyka muszą iść w parze, a nie osobno.
Praktycy tego zawodu wiedzą, że nieetyczne działanie prowadzi do zguby.
Aby te dwa słowa ujmowane razem nie były traktowane jak oksymoron, profesjonalni lobbyści muszą nie tylko lobbować na rzecz jasnej ustawy regulującej prawa i obowiązki lobbysty.
Muszą dokładnie zdefiniować swoją profesję, określić standardy etyczne i edukacyjne tego zawodu.
Przejrzystość ich działania zależy bowiem od przejrzystości stosowanych w zawodzie norm i wartości.
Dziękuję, że przeczytałaś/eś mój artykuł do końca.
Chcesz wymienić się doświadczeniem, podzielić ciekawym newsem, zaproponować temat lub współpracę?
Skontaktuj się ze mną, korzystając z poniższego
Formularza Kontaktowego